Filtry są podstawowymi elementami silnika, które podlegają okresowej, dość częstej wymianie. I większość kierowców nie ma z tym dużego problemu – pamiętamy o corocznej wymianie filtra powietrza, kabinowego, oleju. Z rozpędu chcemy zafundować autu także wymianę filtra paliwa.

I tu pojawia się kłopot, bo cena tego elementu jest zwykle dużo wyższa, niż w przypadku pozostałych filtrów. Dlatego wielu kierowców zwleka z wymianą lub całkowicie o niej zapomina. A to może przynieść poważne konsekwencje. Jak często wymieniać filtr paliwa, przy okazji nie drenując niepotrzebnie swojego portfela? Przeczytajcie nasz poradnik.

Filtr paliwa – tak samo ważny w każdym silniku

Filtry paliwa są montowane zarówno w silnikach wysokoprężnych, jak i benzynowych. Zasada eksploatacji, a szczególnie częstotliwość wymiany, jest ściśle określona przez producenta. Tę informację znajdziemy w instrukcji obsługi pojazdu. Zwykle w przypadku silników diesla filtr zaleca się wymieniać co 30-60 tysięcy kilometrów. W silnikach benzynowych interwał bywa dużo większy – np. Renault w silniku 1.2 16V (montowanym w Modusie czy Clio) zaleca wymianę filtra aż co 240 tysięcy kilometrów. Pamiętajmy jednak o ważnej sprawie – te dane odnoszą się do warunków laboratoryjnych, niemal idealnych. I najczęściej dotyczą krajów zachodniej Europy, gdzie jakość paliwa wciąż jest dużo wyższa, niż w Polsce.

Kierowcy użytkujący auto w naszym kraju powinni więc raczej zdać się na rady fachowców i skrócić interwał wymiany nawet o połowę. Szczególnie uczulamy właścicieli nowoczesnych diesli – ich układy wtryskowe są bardzo czułe na jakość paliwa, dlatego trzeba mocno zadbać o ochronę wtryskiwaczy. A temu służy właśnie filtr paliwa.

Jak działa filtr paliwa?

Jak sama nazwa wskazuje, filtr oczyszcza paliwo z różnych, mogących się w nim znaleźć, zanieczyszczeń. Najczęściej są to fragmenty popiołów, sadzy, a w skrajnych przypadkach także metali. Zmorą polskiego rynku paliwowego jest tzw. chrzczenie. Nieuczciwy właściciel stacji może rozrzedzać paliwo wodą lub pochodnymi rozpuszczalników. Skutek odczujemy natychmiast – problemy z odpaleniem, dymienie, nierówna praca silnika, brak przyspieszenia. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do awarii wtryskiwaczy lub pompy paliwowej. Bardzo wrażliwy na tym punkcie jest układ Common Rail, obecny w zdecydowanej większości nowoczesnych diesli.

Właściciele silników benzynowych mają nieco mniej problemów, bo tu układ zasilania jest bardziej odporny na złą jakość paliwa. Wyjątek stanowią jednostki z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Silniki FSI, GDI, TSI itp. są m.in. bardzo czułe na zawartą w paliwie wodę.

Filtr paliwa ma zatem chronić układ wtryskowy przed przedostaniem się do niego zanieczyszczeń. W zachodniej części naszego kontynentu jakość paliwa jest na tyle dobra, że kierowcy rzeczywiście mogą stosować się do zaleceń producenta samochodu. U nas ryzyko zatankowania benzyny lub oleju napędowego złej jakości jest zbyt duża i interwał wymiany po prostu trzeba skrócić.

Jak często wymieniać filtr paliwa?

Choć jego koszt jest spory (od 70 do nawet 250 złotych w nowoczesnych silnikach diesla), to wymianę mimo wszystko warto przeprowadzać co roku. Sprawny filtr gwarantuje nam wyłapanie większości zanieczyszczeń, a naprawa układu wtryskowego zawsze jest wielokrotnie droższa.

Posiadacze diesli powinni wymieniać filtr paliwa przed każdą zimą. Właśnie podczas niskich temperatur w oleju napędowym wytrąca się najwięcej wody, która może osiadać na dnie zbiornika i być zasysana wprost do wtrysków. To będzie dla nich zabójcze doświadczenie. Podobnie jest zresztą z parafiną. Pewnym rozwiązaniem jest tankowanie w okresie zimowym paliw o wzbogaconej mieszance, tzw. wersji na mrozy. Zawierają one więcej uszlachetniaczy, które wypierają wodę. Mimo to nawet najlepszej jakości paliwo nie zastąpi konieczności wymiany filtra przed zimą.

W przypadku silników benzynowych (poza bezpośrednim wtryskiem benzyny) nie obowiązują aż tak restrykcyjne zasady. Klasyczna pompa paliwa nawet podczas silnych mrozów nie powinna ulec awarii. Mimo to zalecamy, aby również właściciele „benzyniaków” skrócili interwał wymiany. Warto robić to minimum raz na 2 lata lub co dwie wymiany oleju.

Czy filtr paliwa można wymieniać samodzielnie?

Wystarczy, że wpiszecie w wyszukiwarce internetowej hasło „problem po wymianie filtra paliwa”, a natychmiast znajdziecie setki przypadków załamanych kierowców, którzy chcieli trochę zaoszczędzić. Wymiana filtra paliwa w nowoczesnym silniku nie jest bowiem taka prosta.

Najpierw trzeba ten filtr znaleźć. W większości aut jest on umieszczony pod maską w łatwo dostępnym miejscu. Ma charakterystyczny wygląd blaszanego owalu, do którego podłączone są przewody paliwowe. W niektórych samochodach filtr może być jednak umieszczony pod silnikiem, a nawet w zbiorniku paliwa. W takiej sytuacji zdecydowanie warto skorzystać z pomocy mechanika.

Skąd biorą się problemy podczas lub po wymianie filtra? Z niewiedzy kierowcy. Łatwo dostępny filtr zachęca, aby za jego wymianę zabrać się samemu. Odłączamy przewody, odkręcamy puszkę (lub wymieniamy sam wkład – w niektórych autach nie wymienia się całej obudowy), montujemy nowy filtr, podłączamy przewody i… Nic się nie dzieje. Powodów może być kilka.

Najpowszechniejszym z nich jest zapowietrzenie układu paliwowego. Rzadziej zdarza się to w silnikach benzynowych, które do odpowietrzenia potrzebują kilkakrotnego przekręcenia zapłonu w celu uruchomienia pompy paliwa. W silnikach diesla jest to jednak normą. W starszych konstrukcjach do odpowietrzenia układu używa się specjalnej pompki – znajdziemy ją na połączeniu przewodów układu paliwowego. Pompujemy tak długo, aż uda się nam odpalić.

W nowoczesnych dieslach montowane są automatyczne układy odpowietrzania, które teoretycznie powinny uniemożliwić zapowietrzenie. Ale tylko teoretycznie. Przy nieostrożnej wymianie nie pomoże nawet długie kręcenie rozrusznikiem. Dlaczego? Wiele filtrów paliwa montowanych w silnikach diesla trzeba po prostu zalać wcześniej paliwem, o czym domorośli mechanicy zapominają. A walka z zapowietrzonym układem jest męcząca i długotrwała. Czasami nie obejdzie się bez interwencji mechanika.Warsztat za wymianę filtra paliwa zażąda kilkadziesiąt złotych. Dużo lepszym pomysłem będzie zatem powierzenie tej czynności doświadczonemu specjaliście.

Autor: Patryk Wiśniewski, motocentrum.pl